-
A nie słyszałeś, że gej to najlepszy przyjaciel kobiety?-
-
Słyszałem, że pies, ale, że zaraz gej???-
- Łysy przestań, bawi mnie
twoje poczucie humoru, ale dla Prezesa może być krzywdzące-
- On tyle przeszedł, że nic
nie jest w stanie go położyć na łopatki.
Przyszedł do mnie dziesięć
lat temu na budowę do pracy. Miał już wtedy przyczepioną etykiety
pedała. Tłumaczyłem chłopakom, że nie są w jego typie. Jakoś
do nich nie docierało. W dupach im się poprzewracało, pięknisie,
kurwamać z budowy. Prezes wyrwał się od ojca
bambra. Jego siora jest lesbijką, ma tu przyjechać lada dzień. Chłopacy z jego wiochy,
twierdzą, że normalny to jest tylko jego brat, który mieszka w Stanach. Tak
oto poznasz nienormalnego geja, który od dawna pedałem nie
jest. Zaczynał od „Kanapkowni”. Krótko po tym epizodzie, trafił
do mnie na budowę. Nie tracił wiary w siebie. Wracał z pracy i po
nocach zakuwał język. Wyobrażasz sobie:
Facet
po krakowskiej polibudzie, zapieprzał po równo z tymi co po zetce. Ostatecznie poszedł na
college w Londynie. Ma dyplom inżyniera – i kto gejowi podskoczy??
-
Obserwowała, jak śmiał się
rozbawiony własnym dowcipem.
- Dzisiaj jest wysoko
postawionym menago w dużym przedsiębiorstwie budowlanym.Właśnie skończył stawiać
własny dom, w którym zamieszka ze swoim przyjacielem z Polski-
- W dodatku patriota – dobre
bo polskie- Marlena nie mogła się powstrzymać. Uwielbiała od
czasu do czasu takie pieprzne poczucie humoru.
- To ty to powiedziałaś. Na
czym to ja skończyłem, a na miłości… I gdy wszystko zaczęło
układać się niezwykle, wręcz bajecznie, to wtedy w ten poczciwy
porządek wkroczyła siora lesbijka.
Właśnie wprowadza mu się na
pięterko. -
(......)
- Widzisz to jest gej. Który
normalny facet tak cię ugości-
- Mój brat -Wymsknęło jej
się niechcący.
- Twój brat nigdy nie był
gejem-
- Ani też pedałem-
- Kurwa Marlena, skończ już-
- No widzisz, sama się w tym
wszystkim pogubiłam- Z tego wszystkiego, z całego tego zamieszania
z pedałami, gejami, normalnymi i nienormalnymi facetami, dopiero
teraz zorientowała się, że dostała wiadomość na komórkę:
"Część. Karolina z tej strony. Odstąpię ci pracę na
Wembledonie" .
10
funtów za godzinę, w soboty masz trzy godziny sprzątania. Jak
jesteś chętna to odezwij się.
Pojadę
tam z tobą w tą sobotę i wszystko Ci pokażę"
To w końcu był gejem, czy może gejem-patriotą, czy nie był gejem, co ma wynikać z jego zapewnień?
OdpowiedzUsuńTeż się kompletnie pogubiłem ;)
Pozdrowienia.
Gender i tyle :D
OdpowiedzUsuńDrugi blog? Jest ich więcej? Atak klonów?
Może nie koniecznie gender, a raczej sarkastyczne spojrzenie na nas samych, jak każdy z osobna uważa się za lepszego. Oceniamy, kwalifikujemy, wypisujemy etykiety...
UsuńTo fragment z mojej książki" LONDYNSRONDYN I TAKIE TAM"
TO HISTORIA podròży międzyludzkiej.
No właśnie pytanie do Ciebie czy możliwy jest podział, segregacja, gej, pedał???
OdpowiedzUsuńInteligentny jesteś. To takie sarkastyczne spojrzenie na nas samych. Dzielimy, kwalifikujemy, a kto dał nam takie prawo?
Specjalnie wybrałam ten urywek z mojej książki, żebyśmy mogli pośmiać się sami z siebie.
Krąży od lat taki wulgarny żart:
- tato jestem gejem-
- mercedesa masz?-
- nie-
- pałac kupiłeś ?-
- nie-
- to ty zwykły pedał jesteś-
To tyle
Sami wchodzimy ludziom pod kołdry, jakby to miało jakiekolwiek znaczenie w życiu codziennym.
Pozdrawiam
Gej to gej i tyle. Owe gej-patriota można odnieść do Polaków pierwszego sortu, zwykły gej też ma z tym związek: gej gorszego sortu. Kościół wprowadził też swój podział: gej praktykujący i niepraktykujący, przy czym nie odnosi się to do wiary ;)
UsuńPod kołdry innym zaglądamy li tylko z ciekawości, no może po za Kościołem i politykami.
Dzielę ludzi na mądrych i głupich. Nie interesuje mnie seksualna przypadłość innych, no chyba tylko wtedy, gdy facet jest kosmiczny, rozbieram go wtedy na atomy. W życiu codziennym to banał. Wolę śmiać się z dziwactw innych- właśnie z tych ktòrzy patrzą na seksualność że swojej ślepej perspektywy😁😀.
UsuńA pod kołdrę nie zaglądam z ciekawości. Mam tak rewelacyjne życie seksualne, że zwyczajnie nie mam na to czasu i ochoty
Pozdrawiam serdecznie
Zorientowałam się, że to fragment z książki. Już wydana?
OdpowiedzUsuńNie. Daje sobie czas. To tylko.szkice. takie pierwsze puszczenie😁
OdpowiedzUsuńA jakie to ma znaczenie, że gej albo nie? Przecież nie mówimy "Ten X niby hetero, a jednak fajny facet". Albo odwrotnie.
OdpowiedzUsuńW punkt Ewa, to nie jest istotne. Liczy się charyzma, pasja i intelekt, a reszta " pod kołdrę" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I możeby tak wrócić do tej Szkocji. Fajne krowy tam mają.
OdpowiedzUsuńKażdemu według potrzeb:
OdpowiedzUsuńJedni to poszukiwacze skarbów, inni miłości, a kolega kròw szuka😁
łączę wątki i porządkuję doznania... na razie dotarło do mnie, że Karolina wszystko pokaże... na pewno Karolina, nie Karol?... bo się pogubiłem, więc tak się pytam...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)...
Wolałbyś, aby pokazywała Karolina rozumie?
OdpowiedzUsuńrozumie :)...
UsuńZrozumiałem z tego, że są geje, są pedały, a kiedy przychodzi SMS to i tak nie ma to znaczenia...
OdpowiedzUsuńDokładnie Boją😁😂
OdpowiedzUsuń